Çilbir

Na bazie przepisu z książki Stambuł Bartka Kieżuna i rad Kamili i Göksela z krakowskiego Esnaf

ILOŚĆ PORCJI

2

CZAS PRZYGOTOWANIA

25 min

4 jajka od szczęśliwej kury (w temperaturze pokojowej)
400 g gęstego jogurtu – najlepiej turecki süzme, dostępny w Esnaf. Jeśli nie mamy na stanie, warto przecedzić jogurt przez sitko lub gazę.
2 ząbki czosnku
masło – ile lubimy, 2-3 łyżki
łyżka tureckiej papryki *pul biber*
rzodkiewki
sok z cytryny
sól morska, świeżo mielona
czosnek niedźwiedzi

Krok 1
Wodę solidnie posól i doprowadź do wrzenia. Do wrzącej wody włóż delikatnie jajka i gotuj 6 minut, po czym od razu schłodź pod zimnym strumieniem i zostaw w zimnej wodzie. To moja ulubiona, niezawodna metoda na 6-minute eggs – jajka na miękko, które zawsze wychodzą.

Krok 2
W międzyczasie przygotowuj jogurt. Do gęstego jogurtu wyciśnij ząbki czosnku. Zgodnie z radą od Esnaf, warto posolić czosnek, żeby zmniejszyć siłę rażenia bez uszczerbku na smaku. Po posoleniu całość wymieszaj.

Krok 3
Rzodkiewki pokrój na plasterki, przełóż do naczynia, posól i zalej sokiem z cytryny. Dzięki temu puszczą sok, zyskają na smaku i wyglądzie.

Krok 4
Na małej patelni roztop masło i dosyp pul biber. Całość podsmaż do powstania aromatycznego, maślano-paprykowego sosu.

Krok 5
Rozsmaruj sos jogurtowy na talerzu, obierz jajka, przekrój je wzdłuż na pół i połóż na jogurcie. Polej całość maślanym sosem z pul biber. Na koniec posiekaj czosnek niedźwiedzi dość drobno i połóż na wierzch razem z rzodkiewkami. Gotowe!