Głęboko fioletowa skórka pokryta drobnymi brunatnymi cętkami przywiera do złotego, mięsistego miąższu. Lubię ich kształty, seksowne rowki, przenikające się kolory, najpiękniejsze zapachy. Nie wyobrażam sobie jesieni bez ich słodko-winnego smaku. Korzystajcie, póki stragany są jeszcze pełne tych jakże pysznych, aromatycznych owoców.

[Śliwki Maja Potrawiak]

Prunus domestica —
węgierka zwyczajna

Dojrzewają od połowy września do końca października, a im później zebrane tym smaczniejsze. To odmiana deserowa, idealna do ciast, knedli i przetworów (powidła i susze). Po wysuszeniu zmieniają się nie do poznania, zyskując jeszcze więcej właściwości odżywczych i zdrowotnych. Znakomicie sprawdzą się gdy chcemy zgubić kilka kilogramów. Nie tylko przyspieszają przemianę materii, ale również zawierają stosunkowo mało kalorii co jest świetną wiadomością dla tych, którzy nie mogą żyć bez słodyczy. Śliwki, jako owoce stosunkowo słodkie, świetnie je zastąpią.

Witaminy i minerały w śliwkach:

Błonnik - jego duża zawartość w śliwkach poprawia pracę jelit oraz przeciwdziała zaparciom i chroni jelito grube przed nowotworem

Antyoksydanty, które gwarantują nam młodość oraz wieloletnie zdrowie. Śliwki są przepełnione antyoksydantami – zwłaszcza ciemne odmiany tych owoców. Poza gwarancją pięknego wyglądu i jędrnej skóry, śliwki chronią przed rakiem jelita grubego

Potas, który reguluje gospodarkę wodną i kwasowo-zasadową organizmu. Ważną cechą wspomnianego pierwiastka jest wpływ na komórki nerwowe i mięśniowe, w tym serce

Magnez czyli ważny składniki kości i zębów. Bierze on udział w termoregulacji, kurczliwości mięśni i metabolizmie lipidów

Witamina B6 i magnez działają bardzo dobrze na układ nerwowy, a także wpływają korzystnie na dobre samopoczucie

Witaminy K i C pozytywnie wpływają na naszą skórę, wspomagając pozbycie się pękających naczynek